Być może zastanawiasz sie, czy Twoja relacja z jedzeniem jest prawidłowa? A może bliska Ci osoba przejawia zachowania, które Cię niepokoją?
Poniżej zebrałam 11 oznak zaburzonej relacji z jedzeniem i zaburzeń odżywiania, które powinny skłonić Cię do poszukania wsparcia u specjalisty. Możesz zacząć od psychodietetyka, psychologa lub psychoterapeuty. Nie ma większego znaczenia na początku, z pomocy którego specjalisty skorzystasz. Ważne, by był to specjalista pracujący z osobami z zaburzeniami odżywiania.
- Czujesz silne napięcie lub inne nieprzyjemne emocje (wstyd, strach, stres) w związku z rodzajem, ilością i/lub częstotliwością jedzenia.
- Każdy z nas od czasu do czasu może przeżywać poczucie winy, frustrację, wstyd, że np przejadł się lub zjadł za dużo. Osoby z zaburzoną relacją z jedzeniem lub zaburzeniami odżywiania odczuwają te trudne emocje bardzo często (najczęściej każego dnia).
- Jedzenie wpływa na Twoje życie osobiste, zawodowe, a także relacje z innymi ludźmi
- Czy jedzenie jest dominującym czynnikiem w podejmowanych przez Ciebie decyzjach? Czy z powodu jedzenia zdarza Ci się odmawiać udziału z ważnych uroczystościach? A może rezygnujesz ze spotkań z przyjaciółmi i bliskimi? Zaburzona relacja z jedzeniem lub zaburzenia odżywiania mogą też powodować, że nie jesteś w stanie wypełnić obowiązków szkolnych, zawodowych lub domowych.
- Doświadczasz negatywnych fizycznych konsekwencji związanych z Twoim żywieniem.
- Najczęstszym objawem jest brak energii do codziennych czynności życiowych. Możesz być opuchnięta_y (np. od wymiotów), Twoja cera mogła ulec pogorszeniu, może też boleć Cię brzuch.
- Jeśli wymiotujesz, to stan Twojego uzębienia mógł się pogorszyć.
- W zaburzeniach odżywiania często współwystępuje również anemia, zaburzenia gospodarki hormonalnej, zaburzenia gospodarki węglowodanowej, lipidowej, zaburzenia retencji płynów w organizmie.
- Możesz odczuwać nieprzyjemne objawy ze strony przewodu pokarmowego, np.: ból, wzdęcia, zaparcia, niestrawność, nudności, trudności z wypróżnianiem.
- Doświadczasz braku koncentracji na innych czynnościach życiowych poza jedzeniem.
- Nie możesz skupić się na nauce, pracy, codziennych czynnościach. Jesteś rozkojarzona_y, trudno jest Ci zebrać myśli, często zapominasz o bieżących sprawach.
- Przez większą część dnia myślisz o jedzeniu: o tym jak nie jeść, albo o tym, co wolno Ci zjeść.
- Myśli o jedzeniu zajmują dużą część Twojego dnia. Często moje pacjentki mówią o tym, że jest to 70%, 80%, a nawet ponad 90% dnia. To powoduje, że trudno jest Ci zająć się innymi sprawami lub z nich rezygnujesz.
- Kategoryzujesz jedzenie na takie, które możesz jeść i takie, którego nie możesz jeść.
- Tworzysz często sztywny podział na produkty dozwolone i zabronione. Obiecujesz sobie, że produkty zabronione nie będą przez Ciebie spożywanie. Jeśli jednak zjesz taki produkt, odczuwasz ogromne poczucie winy i wyrzuty sumienia. Często zmuszasz się do dodatkowej aktywności fizycznej, by spalić dostarczoną z zabronionym posiłkiem energię.
- Nie odczuwasz żadnej przyjemności z jedzenia, choć czasami jedzenie (np. w bulimii i napadowym objadaniu się) może dawać przejściową, krókotrwałą ulgę, ponieważ tłumi początkowo napięcie i stres.
- Czynność jedzenia w żaden sposób nie jest dla Ciebie przyjemna. Odczuwasz poczucie winy, wyrzuty sumienia, poczucie, że jesteś słaba ponieważ jesz.
- Nie odczuwasz i/lub nie reagujesz na sygnały głodu i sytości
- Ignorujesz sygnały głodu i/lub sytości. Często też w ogóle ich nie odczuwasz. Jesz, wtedy gdy uznasz, że zasłużyłaś_eś lub możesz sobie pozwolić, a nie wtedy gdy jesteś głodna_y
- Albo mocno kontrolujesz ilość przyjmowanego pożywienia, albo ilość jedzenia zupełnie wymyka Ci się spod kontroli.
- Jeśli Twoja zaburzona relacja z jedzeniem idzie w kierunku anoreksji, to najprawdopodobniej zaczynasz coraz bardziej obcinać ilość przyjmowanej energii z pożywieniem, objętość pożywienia, liczbę posiłków. Robisz wszystko by jeść jak najmniej.
- Jeśli zaś cierpisz na napadowe objadanie się, to podczas napadu tracisz kompletnie kontrolę nad ilością i jakością spożywanego jedzenia. Jesz, dopóki nie poczujesz fizycznego bólu. W przypadku występowania bulimii – wymiotujesz chcąc pozbyć się spożytego jedzenia.
- Często sprawdzasz swoje ciało, szczególnie brzuch, uda, pośladki, ramiona: ściskasz je, sprawdzasz obwody, szczypiesz, by sprawdzić zawartość tkanki tłuszczowej. Z dużą częstotliwością przeglądasz się w lustrze i/lub w szybach; albo przeciwnie – nie robisz tego w ogóle, nie akceptując swojego wyglądu.
- Zaburzona relacja z jedzeniem lub zaburzenia odżywiania bardzo często łączą się z zaburzonym obrazem własnego ciała. Bardzo zależy Ci na ściśle określonym kształcie i/lub masie ciała, dlatego próbujesz za wszelką cenę kontrolować coś czego nie można kontrolować w 100% – fizjologię swojego ciała.
- Ważysz się częściej niż raz dziennie, przeżywając każdą nawet najdrobniejszą zmianę w masie ciała.
- Często kompulsywnie sprawdzasz swoją masę ciała. Na czczo, ale także po zjedzeniu, po treningu, oraz w różnych okolicznościach dnia. Gdy zobaczysz na wadze wyższą wartość masy ciała, czujesz ogromne przerażenie, strach, lęk, ponieważ uważasz, że przytyłaś. Każdy spadek jest dla Ciebie natomiast sygnałem, że idziesz w dobrym kierunku, ale jednocześnie ogromnym napięciem, że możesz to w każdej chwili utracić, a na to nie możesz sobie pozwolić!
Mam nadzieję że ten wpis jest dla Ciebie pomocny.
A jeśli chcesz w jakikolwiek sposób wyrazić opinię na temat wpisu: ZABURZONA RELACJA Z JEDZENIEM i/lub ZABURZENIA ODŻYWIANIA – 11 oznak, zapraszam do sekcji komentarzy poniżej 🙂